28.02.2020

Nadzieja cię zabije, bo umiera ostania - „Ciemność” Jozefa Kariki [recenzja]

Jozef Karika znowu to zrobił! Znowu wciągnął mnie do swojej książki i nie dał spokoju aż do ostatniego zdania. A Wy, dacie się wciągnąć w „Ciemność”?


Prawdę pisząc, było mi dość trudno napisać dla Was tę recenzję, ale nie ze względu na to, że np. książka była nudna i ciągnęła się, jak przysłowiowe flaki z olejem. Problem leżał w jej specyfice, po prostu nie chcę zepsuć Wam radości z czytania.

Jak pewnie sami zauważyliście, że nawet zapowiedź była bardzo ogólnikowa i w sumie niewiele wnosząca. Ale z drugiej strony, nazwisko Jozefa Kariki na okładce już samo w sobie jest niezłą reklamą.

Ciemność, widzę ciemność, ciemność widzę


Według mnie ciemność, to strach, bo któż czuje się bezpieczny w ciemności? Strach rodzi się nawet w tych najbardziej logicznych rozumach. Razem z ciemnością przekształcają rzeczywistość, pochłaniają człowieka i niszczą go od środka. Jozef Karika w swojej książce pisze o ciemności i jej wpływie na bohatera następująco:

Jozef Karika Ciemnosc cytat

Możemy czuć się bezpieczni w ciemności? 

Karika udowadnia, że nie. Według niego demony budzą się nie tylko wtedy, gdy rozum śpi. Czasem naszym największym wrogiem jesteśmy my sami. Wydarzenia z naszego życia mogą być wyzwalaczem demonów, które pojawiają się jak gdyby za machnięciem różdżki, nawet jeśli nie jesteśmy świadomi tego machnięcia.

Jozef Karika dowodzi, że demony pochłaniają nas tak samo jak ciemność.

A co, gdy ciemność idzie w parze z naszymi demonami?

Wtedy zaczyna się walka o życie...

Minimalizm przede wszystkim


Książkę dzięki zręcznie prowadzonej akcji czyta się naprawdę jednym, zapartym, tchem. Dobrze nakreślona sytuacja i przerażająca atmosfera, po raz kolejny nie pozwoliła mi odłożyć książki Kariki na dłużej, ciągle czułam niedosyt i chciałam wiedzieć, co będzie dalej.

Od słowackich znajomych słyszałam, że Ciemność jest najsłabszą z thillerowych książek Kariki. Fakt, w porównaniu z pozostałymi jest dużo cieńsza, jest inna, ale jednak charakterystyczne dla słowackiego autora napięcie i ciągły niepokój, pozostają niezmienne.


Karika stworzył minimalistyczną powieść, w której maksymalnie ograniczył ilość osób i miejsc, w których rozgrywa się fabuła. Autor oparł całą historię na jednej postaci. Akcję uzupełniają jej refleksje, emocje i wspomnienia. Rzeczywistość łączy się ze snem i wyobraźnią.

Mój stosunek do bohatera przeszedł wiele faz emocjonalnych, od współczucia i sympatii, przez niepokój aż do obojętności, a nawet złorzeczenia. I mimo że czasem przygody głównego bohatera wydawały mi się aż nazbyt absurdalne: czemu to wszystko spotka jedną osobę? - myślałam. To dopiero na końcu opisane zdarzenia dostały odpowiedni kontekst, który połączył wszystko w jedną logiczną całość. A ostatnie strony całkowicie wywróciły moje wcześniejsze opinie o bohaterze i wszystkiemu, co się mu przytrafiło.

Moim zdaniem warto sięgnąć po Ciemność, mimo iż jest ona ciut inna od tego, czego (zwłaszcza po Szczelinie) każdy czytelnik oczekuje, ale czy to jest jakaś wada?

Zdecydowanie nie!

Zresztą, gdyby była podobna do innych książek, to pojawiłyby się głosy, że książka jest szablonowa, że Karika nie napisał nic nowego. No cóż, wszystkim się dogodzić nie da.

Tymczasem każda książka Jozefa Kariki to osobna historia, więc moim zdaniem, zamiast skupiać się na porównaniach warto zająć się konkretną książką i samemu wyrobić sobie zdanie o niej. 


Ciemność jest minimalistyczna, wciągająca i intrygująca.

Dajcie się wciągnąć w Ciemność!

Drugą moją recenzję Ciemności znajdziecie w nr 1/2021 dwumiesięcznika „Nowa Europa Wschodnia”.


Ciemnosc Jozef Karika okladka

Ciemność

Tytuł oryginalny: Tma
Autor: Jozef Karika
Tłumaczenie: Mirosław Śmigielski
Wydawnictwo: Stara Szkoła
Data polskiej premiery: 10.02.2020
Liczba stron: 268
Cena okładkowa: 36 zł
Cena ebooka: 27 zł

Książka ukazała się pod moim patronatem medialnym!


Więcej postów o literaturze słowackiej i książkach związanych ze Słowacją znajdziecie tutaj:

Jeśli spodobał Ci się mój wpis, to będzie mi miło, jeśli:

✦ zostawisz tu swój komentarz

✦ polajkujesz mój fanpage 

✦ udostępnisz ten wpis swoim znajomym

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz