Ostatnio Generalny Prokurator umorzył postępowanie wobec Ficy i Kaliňáka o wyjawienie tajemnicy skarbowej. W tym samym czasie, na drugim końcu kraju dalej toczy się postępowanie w tej samej sprawie.
Wszystko wskazuje na to, że powiązania mafijne na Słowacji dalej mają się dobrze. W ostatnim czasie Prokurator Generalny ratuje osoby oskarżone w medialnych, politycznych i korupcyjnych sprawach dzięki paragrafowi 363 słowackiego Kodeksu postępowania karnego. Jednak przepis ten stosowany jest bardzo wybiórczo, jego wykorzystanie zależy od nazwiska, znajomości i zawartości portfela.
Co gorsza, to wszystko dzieje się w czasie, w którym obecny rząd coraz bardziej chyli się ku upadkowi. W najbliższym tygodniu parlament zadecyduje o jego dalszym losie.
Co gorsza, to wszystko dzieje się w czasie, w którym obecny rząd coraz bardziej chyli się ku upadkowi. W najbliższym tygodniu parlament zadecyduje o jego dalszym losie.
W artykule przeczytacie m.in. o:
- powodach umorzenia postępowania wobec Ficy i Kaliňáka przez Prokuraturę Generalną,
- faktach, które mogą temu przeczyć,
- poprzednich działaniach Prokuratora Generalnego, które również budzą wątpliwości,
- tym, dlaczego parlament nie chce zmienić paragrafu 363,
- braku jednej miary w słowackim wymiarze sprawiedliwości,
- szansach na ponowne oskarżenie byłego premiera
- zagrożeniu dla Słowacji, jej bezpieczeństwa i demokracji, jakim jest Fico.
Przeczytaj cały artykuł na stronie Krytyki Politycznej
Jeśli spodobał Ci się mój wpis, to będzie mi miło, jeśli:
✦ zostawisz tu swój komentarz
✦ polajkujesz mój fanpage
✦ udostępnisz ten wpis swoim znajomym
Brak komentarzy: