Na Słowacji rządzi Robert Fico, który rozpoczął proces przyporządkowywania sobie państwa. I widać tu duże podobieństwa z tym co się działo u nas za rządów PiSu.
Robert Fico i jego SMER po ponad trzech latach przerwy powrócili do władzy
i zawiązali koalicję z HLAS-em, czyli byłymi członkami SMER-u, którzy
odeszli po ostatnich przegranych wyborach. Żeby koalicja miała
większość, dołączyła do niej partia SNS ze swoimi 10 posłami.
Ostatnia kadencja rządu Ficy zakończyła się morderstwem dziennikarza i jego narzeczonej oraz licznymi aferami korupcyjnymi. Teraz Fico wraca do rządów i rewanżuje się za lata poniżania i próby rozliczenia korupcji powiązanej z jego ludźmi.
A w tekście przeczytasz m.in. o:
- pierwszych krokach do naprawienia „upolitycznionych” instytucji
- przychylności Prokuratora Generalnego względem Ficy
- czystkach w policji i zmianach w kodeksach karnych
- zmianach w słowackim państwowym radiu i telewizji
- powodach zerwania komunikacji z najważniejszymi redakcjami w kraju
- prawdopodobnej kandydaturze Petera Pellegriniego na prezydenta
- oporze opozycji, która potrafi się zjednoczyć
- głosach sprzeciwu i ostrzeżeniach płynących z Komisji Europejskiej i Europejskiej Prokuratury
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz